Dla Wszystkich Czytelników zainteresowanych wpisami o Paragwaju - znajdziecie je wszystkie oznaczone etykietą "Paragwaj" z prawej strony.
Für Alle Die nur über Paraguay lesen möchten - ihr findet alle Einträge an der rechte Seite "Etykiety" -> "Paragwaj"

poniedziałek, 1 września 2014

Na czarno

Są trzy rzeczy, których nie mogę nosić podczas paragwajskiej wiosny i lata:
czarnego koloru (lub ograniczam go do potrzebnego minimum albo ubieram coś czarnego dopiero po zachodzie słońca),
dżinsów
i rozpuszczonych włosów.
Bo jest po prostu za gorąco!
Za to jesienią, a szczególnie zimą odbijam sobie te sprawy :-)
Uszyłam nawet czarną, prostą bluzę z punto. Korzystałam z wykroju na bluzę z psem z Papavero, w rozmiarze 34, bo chciałam żeby bluza nie była za obszerna. Zamiast psa naszyłam kieszeń. Jeśli ktoś szuka wykroju na prostą bluzę to polecam ten właśnie, tylko uważajcie na rękawy - są troszkę wąskawe.










106 komentarzy:

  1. Ślicznie 😃 nie wiem jak to robisz ze wyglądasz zawsze kwitnąco, chyba klimat Ci służy 😃bluza swietna prosta klasyczna tak jak lubię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) To chyba słońce, które nie pozwala dojrzeć, że na karku już 37 lat... ;-)

      Usuń
  2. rewelacyjna , obie tworzycie świetny duet....

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładna, wygodna i bluza:) I do tego piękne, długie włosy:) Choć rozumiem, jak doskwieraja w upały, powinnaś częściej je nosić rozpuszczone:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) W upały nie daję rady rozpuścić moich włosów, mam wrażenie, że się gotuję, choć Paragwajki mają często jeszcze gęstsze i dłuższe włosy i noszą rozpuszczone, ale to trzeba się tutaj urodzić :-)

      Usuń
  4. Muszę powiedzieć, że w czerni Ci do twarzy - wyglądasz Super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) W Europie nosiłam głównie czarne ciuchy, ale tutaj słoneczko nakazało mi pokochać kolory :-)

      Usuń
  5. Bardzo fajna bluza, spodnie też no i rozpuszczone włosy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo pasuje Ci czarny kolor :) świetna bluzeczka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Czuję się dobrze w czarnym kolorze :-)

      Usuń
  7. Super bluza :) Zdjęcie na papavero jakoś nie zachwyca, ale Twoja wersja jak najbardziej! Kurczaki, tak sobie podglądam i oglądam różne uszyte bluzy, piękne, często kolorowe i mega-wygodne... Kupiłam nawet dresówkę z przeznaczeniem na bluzę, po czym skroiłam sukienkę, bo przecież w bluzie do pracy w biurze nie pójdę... Ech...
    Włosy masz przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Na papavero bluza faktycznie nie zachwyca, ale ja nie znalazłam w moich kilku Burdach takiego podstawowego wykroju, więc musiałam zaryzykować i opłaciło się :-) Będę na pewno wracać do tego kroju :-)

      Usuń
  8. Bluza świetna. Ale włosy... no włosy masz przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Przez długie lata nosiłam fryzurkę "na zapałkę", więc teraz tym bardziej cieszą mnie takie słowa :-)

      Usuń
  9. Świetna bluza! Mam słabość do czarnych rzeczy, ostatnio właściwie nie noszę innych :) No i masz takie piękne włosy! Nie dziwię się, że jesienią i zimą korzystam z niższej temperatury i nosisz je rozpuszczone :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Czarny to jednak świetny kolor i Ty z pewnością dobrze w nim wyglądasz :-)

      Usuń
  10. Jak dobrze, że nie zostawiłaś nas na długo i znów publikujesz ♥ Bluza bardzo fajna. Czerń ci pasuje, szkoda, że nie możesz jej nosić całym rokiem :)
    Też chyba muszę zostawić letnie sukienki i zabrać się za jesienne szycie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Ja akurat zabieram się właśnie za letnie rzeczy, zimowe publikuję szybciutko zanim zrobią się nieaktualne ;-) Ale u Was jesienne szycie jak najbardziej wskazane :-)

      Usuń
  11. Super wyglądasz :) Bluza jest świetna, ale włosy jeszcze fajniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anulka! lubię Cię tutaj widzieć :-) dzięki, że zaglądasz :-)

      Usuń
  12. Iwonko jak zwykle zachwycasz uśmiechem, uszytkiem, pogodą! Przepięknie wyglądasz, jakoś tak kwitnąco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A bo u nas wiosna - wszystko kwitnie ;-)))) Dziękuję :-)

      Usuń
  13. Twoje włosy !!!<3 A bluza mistrz jednym słowem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale Twoje też są świetne! :-) Dziękuję :-)

      Usuń
  14. Super ta bluza! I nie dziwie się że tak Ci brakuje chodzenia w rozpuszczonych włosach bo są piękne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Muszę jednak przyznać, że takie długie rozpuszczone włosy są czasami denerwujące ;-)

      Usuń
  15. Piękne masz włosy!! Bluza bardzo ładna, klasyka zawsze się obroni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Zdecydowanie klasyka, zwłaszcza jeśli chodzi o bluzy ;-)

      Usuń
  16. Bardzo ładnie wyglądasz w rozpuszczonych włosach :-) A bluza jest świetna!
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetna bluza! Kieszeń praktyczna i nie rzucająca się nachalnie w oczy. A włosy masz cudowne- ja właśnie niedawno ścięłam 30 cm w związku z radykalną zmianą koloru i czuję się zwyczajnie łysa. Zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) O matulu! 30 cm! nie dziwię się, że czujesz się łyso ;-) Na szczęście włosy mają to do siebie, że odrastają :-)

      Usuń
  18. Bardzo ładnie Ci wyszła ta bluza :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fantastyczna bluza. Z ciekawości zerknęłam na Papavero ale tam ta bluza jakoś mniej mi się podoba. Mam wrażenie, że Twoja bluza jest bardziej dopasowana i lepiej leży. No i ma wisienkę na torcie w postaci kieszonki. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Normalnie noszę 36. rozmiar, ale szyjąc tą bluzę wybrałam 34, właśnie z myślą o tym, żeby bluza była bardziej dopasowana. I muszę Tobie przyznać rację - kieszonka to faktycznie wisienka na torcie :-)))

      Usuń
  20. Nie dziwię się, że wiążesz włosy w lecie, bo taaaakie włosy to istna kołdra :-)
    Fajnie, że zwróciłaś uwagę na wąskie rękawy, bo akurat takie lubię, to zwrócę uwagę na ten model.
    A jak Ci się nosi bluzkę z punto? Ja właśnie uszyłam i mam wrażenie, jakbym się zawinęła w worek foliowy - okropnie potliwe, a wcale już nie ma upałów, brrr.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Punto to kupiłam w czasie, kiedy na blogach dużo się z tego szyło - zobaczyłam tą tkaninę w sklepie i juu!chuu! ja też mogłam ją mieć ;-) Nie - nie jestem nią zachwycona, nigdy więcej nie kupię, jej sztuczność jest faktycznie zbyt sztuczna. Z ciepłych sztucznych tkanin osobiście wolę polar :-)

      Usuń
  21. Świetnie leży ta bluzka na Tobie, bardzo ładnie skrojona, figurę modelki masz że pozazdrościć tylko:-), pozdraeiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Do figury modelki dużo mi brakuje :-) Pozdrawiam :-)

      Usuń
  22. Właśnie o takiej bluzie marzę!!! I jak dobrze Cię widzieć :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie dosyć ciężko jest taką kupić w sklepach, wszystkie są pewnie "zbajerowane" ;-) I do Ciebie papa mi się śmieje! :-))))

      Usuń
  23. Świetna bluza :) Chyba skorzystam, z pomysłu, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Jeśli mogłam zainspirować, to jestem zachwycona :-)

      Usuń
  24. oj widzę, że wszyscy chwalą, ale ja jednak nie będę. wybacz. bluza klasyczna i to jest ok, ale kolor....ja po prostu nie noszę czarnego. gdyby ta bluza była np. fuksjowa :) w fuksji byłoby Ci pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha! Masz rację, a że ja uwielbiam kolory na równi z czarnym to na pewno będzie jeszcze taka bluza w kolorze, jakim jeszcze nie wiem, muszę najpierw tkaninę kupić, ale to już pewnie w następnym roku... :-))))

      Usuń
  25. Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Miło mi Ciebie tutaj gościć :-)

      Usuń
  26. Świetna bluza! Ja też kiedyś uwielbiałam się ubierać na czarno... a teraz pokochałam czerwony :)
    A włosy kapitalne ja zapuszczam ale jeszcze mi daleko... a i tak w lecie cały czas wiążę :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Paragwaj trochę zmusił mnie do pokochania kolorów, ale jestem bardzo zadowolona z tej presji ;-) życzę Tobie, żeby włosy szybko rosły! :-) Pozdrawiam :-)

      Usuń
  27. Bluza świetna, a Ty wyglądasz w niej bardzo ładnie. Zazdroszczę Ci długich włosów, ja muszę nosić krótkie.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Krótkie włosy mają wiele dobrych stron :-)

      Usuń
  28. Bardzo ładnie się prezentuje ta bluza, już wcześniej zwróciłam na nią uwagę. Też mi się podoba i nawet myślałam czy nie uszyć, może dojdzie do tego. W czarnym wyglądasz jeszcze bardziej szczupło i atrakcyjnie w tej czerni - zwłaszcza z rozpuszczonymi włosami. Taka swoboda dla ciała i ducha. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie Halinko :-) Myślę, że nie można błędu zrobić szyjąc tą bluzę - jest tak prosta/klasyczna, że na pewno będzie się dobrze nosić :-)

      Usuń
  29. Ale masz długie włosy... też chcę :) zapuszczam :) bluza fajowa materiał fajny:) i świetny krój

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powodzenia w zapuszczaniu włosów! :-) Dziękuję :-)

      Usuń
  30. Ja też mam parcie na czerń przez okrągły rok, chociaż latem odpuszczam :-) Bardzo fajna bluza - też się przymierzam do tej papaverowej, i chyba Twoja wersja mnie do niej przekonała :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Europie nosiłam zdecydowanie dużo czerni, ale słońce tutaj jest naprawdę gorące :-) Dziękuję i warto bluzę uszyć :-)

      Usuń
  31. Jestem pod wrażeniem! Super bluza i bardzo zgrabnie wyglądasz:)

    Pozdrowienia!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, dziękuję pięknie! :-) Pozdrawiam :-)

      Usuń
  32. Jak Ci ładnie w tych rozpuszczonych włosach, totalna hipisiara. Taka bluza przydałaby mi się, bo pasuje ona i do spódnicy i do spodni, ale mnie brakuje tu kaptura:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Ha! masz całkowicie rację - ja uwielbiam kaptury! ale nie starczyłoby mi tkaniny, poprawię się następnym razem :-)

      Usuń
  33. Fajnie wyszła ta bluza:) na stronie papavero nie zachwyca... w sumie to fajny model żeby wymyślać różne wersje kolorystyczne i dodatki - różne kieszenie albo jakiś malunek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Dokładnie tak jest - na papavero nie zachwyca, ale jest tak prosta, że po jej uszyciu można ją ozdabiać i zrobić z niej coś naprawdę oryginalnego :-)

      Usuń
  34. Nie wiem czy kiedyś widziałam Twoje włosy w stanie rozpuszczonym, ale są piękne!! Szkoda, że nie możesz ich nosić tak zawsze! Trochę Cię rozumiem - sama mieszkam w Hiszpanii. Bardzo dobrze Ci w czarnym, bardzo Ci się udała bluza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie :-) Nosić je wciąż rozpuszczone nie byłabym w stanie - za bardzo mnie denerwują ;-)

      Usuń
  35. Jak fajnie, że jesteś i to w czerni :)) świetną tą bluzę uszyłaś, takie węższe rękawy bardzo mi się podobają i w ogóle jej rozmiar jest dobrze dobrany :) pozdrowienia serdeczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) I Ciebie dobrze widzieć :-) Pozdrawiam :-)

      Usuń
  36. J23 ZNOWU NADAJE! HURRRRRRRRRRRRRRA!!!
    Zastanawia mnie bladość lica Twego, niby wiem, że u Was zima, ale co to za zima gdy jej wcale ni ma? Słońca unikasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbyt długo nie wytrzymałam bez blogowego uzależnienia, co? ;-))) Co do bladego lica to faktycznie zimowe ono - zdjęcia robione przed paroma tygodniami, teraz jest już lepiej z kolorkiem, bo ogródek trzeba było wysiać, więc było się trochę na słoneczku :-)

      Usuń
  37. ooo! Mi się przypomniało liceum i studia :) Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w liceum musiałam ubierać stonowane kolory, ale z tego co pamiętam ubierałam się bardziej kolorowo, jak w latach policealnych, kiedy czarny stał się moim ulubionym kolorem ;-)

      Usuń
  38. Widać że wygodna :D świetnie uszyta
    Nam lato nie dopisało, teraz już jest chłodno , dzieci nawet nie zdążyły zużyć sandałów nie mówiąc już o sukienkach na lato Hani które tak pieczołowicie szylam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, och "świetnie uszyta" - czarna to nie widać błędów ;-)))) ale dziękuję bardzo za pochwałę :-) Luna praktycznie całe gorące półrocze tutaj biega na bosaka, więc sandałków i tak nie daje rady zedrzeć ;-)))

      Usuń
  39. Masz piękne włosy...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  40. Bluza wygląda super.. prosta i klasyczna..takie są najlepsze bo do wszystkiego i mają w sobie to coś...
    Włosy masz przepiękne..ciekawa jestem czy masz jakieś swoje sposoby na naturalną pielęgnacje jakieś czary mary?:)
    pozdrawiam serdecznie..dawno mnie tu nie było...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Sposoby na włosy? Zdecydowanie trzeba zadbać o zdrowie i dobre odżywianie całego ciała to i włosy będą piękne :-) Poza tym minimalizm w używaniu kosmetyków do włosów - najlepiej żadnej chemii!!! A ja osobiście stosuję ekstra minimalizm, bo jedyne co używam to naturalne roślinne mydło do mycia włosów plus płukanka z dodatkiem octu jabłkowego - i nic więcej moje włosy z kosmetyków nie widzą ;-)

      Usuń
  41. klawa bluza! i muszę powiedzieć że mamy włosy tej samej długości :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) A to bardzo mnie to cieszy :-) Chciałabym mieć jeszcze dłuższe włosy, tak jak wiele Paragwajek tutaj - za pupę, zobaczymy czy uda mi się osiągnąć tą długość ;-)

      Usuń
  42. Bluza świetna, ale do rozpuszczonyh włosów mogłabyś przypiąć kokardę, założyć jakiś sarafanik i podkolanówki, i iść do szkoły :) Nie wiem jak w Paragwaju, ale tu z pewnością byłabyś proszona o dowód przy każdej próbie zakupu czegoś alkoholowego, bądź tytoniowego ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Kiedyś, jak Luna była jeszcze malutka, miałam ją na ręku, byliśmy w sklepie i jedna ekspedientka zapytała się mi czy może mi w czymś pomóc "señorita", a druga ją szturchnęła i zaszeptała, że przecież mam dziecko na ręku i pewnie nie jestem señorita! ;-)

      Usuń
  43. Zdecydowanie w czerni Ci do twarzy. Bluza wygląda bardzo prosto i klasycznie, ode mnie wielki plus za kieszeń - kocham kieszenie :D Ubrania bez kieszeni są po prostu niepraktyczne. No może oprócz leginsów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Ja też uwielbiam kieszenie, a już sukienki z kieszeniami podobają mi się szalenie. Niestety ostatnio jedną szyłam i zapomniałam o kieszeniach... ;-)

      Usuń
  44. Te Włosy to Ty jednak masz !!!!!!!! Zazdraszczam, że nie wiem co

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Przyznam nieskromnie, że też mi się bardzo podobają i są moimi ulubieńcami :-)

      Usuń
  45. lubię czarny kolor, ale rzeczywiście w upalne dni omijam go szerokim łukiem,
    prosta bluza a ma w sobie tyle uroku, wyglądasz w niej świetnie
    ale i tak wszystko przyćmiewają Twoje piękne włosy, ach zachwycające...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję prześlicznie za tyle komplementów, aż się czerwienię :-)

      Usuń
  46. Jejuniuuuu!!! Jak fajowo, że jesteś!!!!!! :D :D :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Ciebie też jest miło widzieć :-)

      Usuń
  47. Ojej, Iwonko, wróciłaś! A ja, gapa kompletna, na Twój blog nie wchodziłam, bo jakąś przerwę chciałaś mieć :) Fajnie, że juz jesteś. Buziaki : Puszkowa i Futrzaty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już jestem :-) - zbyt długo nie wytrzymałam bez blogowania ;-)

      Usuń

Zapraszam do komentowania - Wasze komentarze są dla mnie bardzo cenne - cieszą mnie bardzo, czy to pochwała czy konstruktywna krytyka :-)
Miło mi będzie, jeśli pozostawisz nawet najmniejszy ślad po swojej wizycie na tej stronie - i dziękuję za to bardzo! :-)