Dla Wszystkich Czytelników zainteresowanych wpisami o Paragwaju - znajdziecie je wszystkie oznaczone etykietą "Paragwaj" z prawej strony.
Für Alle Die nur über Paraguay lesen möchten - ihr findet alle Einträge an der rechte Seite "Etykiety" -> "Paragwaj"

poniedziałek, 2 marca 2015

Nie lubię fioletowego... / Paragwaj

... a jednak kupiłam ten materiał, bo wzór mnie zauroczył i muszę przyznać, że sukienkę noszę często i z przyjemnością! :-)
Jednak zanim sukienka przybrała swój ostateczny kształt kombinowałam z innym krojem, prostym w formie z gumką w pasie i na ramionach, ale po przymiarce okazało się, że to wygląda fatalnie. Miałam dużo szczęścia, że udało mi się jeszcze z tej formy wykroić tą prostą kimonową sukienkę. Dekolt, podkroje pach i dół sukienki wykończyłam lamówką, bo wszystko było skrojone na styk, a musiałam dodatkowo jeszcze spasować wzór ;-)

Mimo wszystko sukienka się udała i nawet obfociłam ją świetnym aparatem i okiem Jana, który jest nieprofesjonalnym miłośnikiem videofilmowania, więc jest i krótki filmik :-) Jan jest Niemcem mieszkającym w Austrii, który na przełomie stycznia i lutego spędził u nas pięć tygodni. Za parę miesięcy Jan przeprowadzi się na stałe do Paragwaju, co nas bardzo cieszy :-)
Zdjęcia robione nad jeziorem Lago Ypacarai w miejscowości San Bernardino. Niestety niebo było zachmurzone, szkoda.













Zdjęcie sesji ;-))) (Na mostku mój mężulek kochany :-))

Polecam obejrzenie filmiku, bo ja na nim to po prostu katastrofa... pośmiejecie się trochę :-) Zresztą myślałam, że Jan robi zdjęcia...

  


I jeszcze fantastyczny filmik, który Jan nagrał w autobusie - obejrzyjcie koniecznie! paragwajska młodzież i freestyle! :-))) 




Na koniec zapraszam Was do zgłaszania Waszych blogów szyciowych do konkursu na "Szyciowy Blog Roku 2014"! o tutaj - na tej stronie można to, do 15. marca, zrobić: http://szyciowyblogroku.pl/  :-)))

88 komentarzy:

  1. Jest absolutnie fantastyczna! i ja też taka chcę!!!!
    Bardzo udany "uszytek"-:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Fiolet to Twój ulubiony kolor, więc nie dziwię się, że sukienka się Tobie podoba :-) Zresztą myślałam o Tobie przygotowując ten post i tytuując go "nie lubię fioletowego" - Ty pewnie napisałabyś "uwielbiam fioletowy" ;-)))

      Usuń
  2. Świetna sukienka! Czy wykrój to Twoja "sprawka" czy to gotowiec? Baaaardzo mi się podoba! Też nie przepadam za fioletem ale tą sukienkę nosiłabym na pewno :) Sesja - pełna "profeska" :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Wykrój odrysowany od kupnej bluzeczki i przedłużony do sukienki :-) Pozdrawiam :-)

      Usuń
  3. Jestem zachwycona Twoją sukienką. Bardzo mi się podoba fason, wzór i kolor. Cudeńko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję przepięknie! :-) Cieszę się, że się podoba :-)

      Usuń
  4. Naprawdę bardzo udany materiał, szycie poszerza horyzonty :). Śliczne zdjęcia, obydwie modelki prezentują piękną brązową skórę, "biała twarz" zazdrości ogromnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, dokładnie - nigdy nie pomyślałabym, że dobrowolnie założę fioletową sukienkę, a jednak robię to! ;-) Moja brązowa skóra tylko na odkrytych częściach ciała, Luna za to jest brązowiutka całościowo - jak mulatka, ale tak to jest, jak jest się dzieckiem i można jeszcze biegać na golaska ;-)

      Usuń
  5. Ślicznie w niej wyglądasz!!!
    Uściski :-*

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze Ci w tym kolorze i w ogóle sukienka piękna. Ja też taką chcę:)))))) Ostatnie foto jest zajebiste:D Całą sesja piękna i daję łapkę w górę modelce na trawiastym wybiegu:)

    ...ale numer! Nie wiedziałam, że masz YT. Idę pooglądać:)
    Buziaki!:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...jak Ty ładnie, wyraźnie mówisz. Mój niemiecki jest bardzo zardzewiały, ale mogę Cię w większości świetnie zrozumieć. Subam Cię piękna kobieto!:)

      Usuń
    2. Dziękuję :-) Tak bardzo zardzewiały Twój niemiecki nie jest, skoro prawie wszystko rozumiesz! Gratuluję :-)

      Usuń
    3. Hihi, gdybym miała coś powiedzieć, to by było bardzo nieciekawie. Nie tak dawno miałam okazję i udało mi się jedynie bez ładu i składu coś wykrztusić:D Słowa mi nie przychodzą same do głowy i dopiero jak je słyszę, to rozpoznaję:/ W każdym razie uważam, że masz super głos.

      Usuń
    4. Pewnie - to jest przecież normalne, jeśli się nie używa języka obcego. Ale i tak uważam, że dobrze skoro dużo rozumiesz! :-)

      Usuń
  7. Tak się zastanawiałam, co się stało z tym postem, bo pokazał mi się jakiś czas temu w bloggerze, a kliknięcie przeniosło mnie do strony, "która nie istniała", i zmartwiłam się, że nie zobaczę tego nielubianego fioletu.
    Powinnaś polubić ten kolor, bo bardzo Ci w nim do twarzy, podkreśla rysy twarzy i odcień pasuje do cery.
    A sama sukienka - naprawdę jedna z ładniejszych, jakie u Ciebie widziałam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam straszne problemy z tym postem, najpierw nie mogłam zamieścić filmików, a jak mi się w końcu to udało, to post w jakiś tajemniczy sposób nie opublikował się... W końcu napisałam go od nowa i opublikowałam ;-)
      Zobaczymy co z tym fioletowym kolorkiem ;-) I cieszę się, że i Ty znalazłaś coś w Twoim stylu u mnie na blogu :-)

      Usuń
  8. Sukieneczka, mimo szyciowych trudnosci, wyszla Ci swietnie! Ja tez nie przepadam za fioletem, ale ten jest bardzo przyjemny w odcieniu i pieknie Ci pasuje;)
    Filmik z Toba w roli glownej bardzo sympatyczny - jestes na nim taka wyluzowana...;);)
    Pozdrawiam! Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu! :-) Wyluzowana powiadasz? raczej nie wiedziałam co robić... czyli "nieprfesjonalna", ale nie szkodzi, bo daleko mi do modelki ;-) Pozdrawiam :-)

      Usuń
  9. Fantastyczna sukienka :-) Cudne zdjęcia :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Sukienka wyszła super. Czasem tak jest, że się ma chwile zwątpienia, jak sie szyje, ale efekt wychodzi dobry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) O tak - chwile zwątpienia podczas szycia, a potem chwile grozy, czy jeszcze da się coś z tego zrobić! ;-)))

      Usuń
  11. Iwoooooonko! Jak mi Ciebie miło widzieć u mnie znów po przeprowadzce! Mam nadzieję być częściej i u siebie i u Ciebie :-) Z filmiku jestem bardzo zadowolona, bo zdjęcia nigdy tak nie oddadzą charakteru osoby. Widać na nim jaka z Ciebie pozytywna Babka. No i suknia świetna, w życiu bym nie wpadła, że taka prosta, bo na pierwszy rzut oka, dzięki tkaninie, wygląda na bardziej skomplikowaną :-) Ściskam Cię mocno :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Miło Cię widzieć :-) Sukienka faktycznie nieskomlikowana, wystarczyło dopasować wzór, co na szczęście mi się udało :-) ściskam także! :-)

      Usuń
  12. Sukienka jest świetna :) no i te kocie ruchy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) hahaha "kocie" ;-) starałam się, jak mogłam, ale wybieg to nie moja bajka :-)

      Usuń
  13. Przepiękna sukienka, jak Tobie w niej ladnie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Muszę przyznać, że i ja się sobie w niej podobam :-)

      Usuń
  14. Sukienka mi się podoba a fiolet lubię więc jestem na tak!
    Zdjęcia w pięknej scenerii...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję prześlicznie Basiu! Pozdrawiam :-)

      Usuń
  15. Wzór, kolor i model sukienki świetny. A video super (pierwsze i drugie).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Fajnie, że wszystko się Tobie, Asiu, podoba :-)

      Usuń
  16. Też nie lubię fioletowego i wszystkich różopodobnych ale Twoja sukienka jest piękna, bardzo ciekawa.Wyglądasz w niej bosko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, dziękuję! :-) Ha! ja różowy bardzo lubię i wszelkie jego odcienie, a fioletu nie... ciekawe ;-)))

      Usuń
  17. Bardzo mi się podoba, i kolor i fason :) super

    OdpowiedzUsuń
  18. A moim zdaniem fiolet to piękny kolor, a sądząc po tej sukience powinnaś się do niego przekonać. Wzór jest bardzo interesujący:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nawet nie twierdzę, że fiolet jest brzydki - każdy kolor jest piękny, tylko nie każdy każdy kolor lubi ;-) To właśnie wzór mnie przekonał do tej tkaniny :-)

      Usuń
  19. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczna sukienka Iwonko! Bardzo Ci pasuje. Może dobrze,że nie było słońca bo piękna przyroda ma inne barwy. Zachwycona jestem sukienką, otoczeniem, ale filmik mnie powalił :) Masz w sobie tyle wdzięku, powabu, uroku, świeżości! Wow, wow, wooow! Cudownie! A młodzież jest fantastyczna 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Martuś! Dziękuję za tyle zachwytów! świetnie byłoby spotkać się w realu i przekonać się wzajemnie o naszych powabach - bo że i Ty jesteś ich pełna, to pewne!!! :-)

      Usuń
  21. no w końcu jest ten post! Filmik jest super. Jesteś taka naturalna! Cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  22. Pięknie wyglądasz w fiolecie, a sukienka jest fenomenalna! Tak sobie tylko myślę ze ten pas fioletowego lepiej by wyglądał trochę wyżej, na linii naturalnej talii. Niemniej jednak bardzo mi się podoba uszytek! Filmik z chęcią obejrzę ale w domu, w pracy nie mam dźwięku :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Martuś! :-) Ten pas fioletowego jest PRAWIE na linii talii.. ;-))) Nie mogłam nic więcej wydusić ze względu na wzór i wcześniej nieodpowiednio skrojony materiał, cieszę się, że w ogóle tak dobrze wyszło :-)

      Usuń
  23. Iwonko, właśnie siedzę i oglądam Twoje filmiki na YT! Nic nie rozumiem po niemiecku, ale chociaż poglądam owocki!!!! I Ciebie! Jesteś przeurocza, a jak mówisz, to widać jeszcze bardziej! Sukienka jest boska, pięknie ją prezentujesz w pięknym miejscu! Fioletowy bardzo Ci pasuje, pasuje do Twojej opalenizny. Lecę dalej oglądać jak mówisz i gotujesz :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No - owocki są przepiękne! :-) Ja już trochę mniej ;-) te filmiki były robione kompletnie spontanicznie, bez przygotowania, szczególnie ten, na którym gotuję kotleciki - to był pierwszy filmik - katastrofa! potem było trochę lepiej :-) Ale myślę, że naprawdę nie jest aż tak źle, tym bardziej, że mówię nie w ojczystym języku...

      Usuń
  24. Iwonko, właśnie siedzę i oglądam Twoje filmiki na YT! Nic nie rozumiem po niemiecku, ale chociaż poglądam owocki!!!! I Ciebie! Jesteś przeurocza, a jak mówisz, to widać jeszcze bardziej! Sukienka jest boska, pięknie ją prezentujesz w pięknym miejscu! Fioletowy bardzo Ci pasuje, pasuje do Twojej opalenizny. Lecę dalej oglądać jak mówisz i gotujesz :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Sukienka fantastyczna, kolor i krój i w ogóle całokształt. Ładnie Tobie w niej.
    I Ty kobieto narzekasz na swoją zieleninę na zdjęciach, wyglądasz jakbyś była w raju, cudne fotki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) No dobra - to jezioro to co innego jak moja łączka przed domem ;-))))

      Usuń
  26. Śliczne zdjęcia Iwonka tak wogle, na moment tam być, marzenie ;) A sukienka wiadomo zachwyt a fiolecik lubię bardzo, ale taki ciemny, ściskam kochana ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) W Paragwaju można się zakochać - jest wielu ludzi, którzy regularnie przaylatują tu z Europy :-)

      Usuń
  27. Piękna tkanina i piękna sukienka, bardzo dobrze, że udało się ją uratować! :) A pozowanie u mnie podobnie wygląda.... tylko chyba szybciej uciekam sprzed aparatu, bo mam już dość robienia zdjęć ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Ja już trochę przyzwyczaiłam się do "pozowania" dzięki blogowi, ale "moim" fotografem jest mój mężulek, Jan był "obcy", więc szybko się peszyłam ;-)))

      Usuń
  28. Sukienka super! Ale jakie widoki nam tu zafundowałaś! Bosko! I ta Wasza piękna opalenizna :) zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) To jezioro jest naprawdę bajecznie położone :-) U Was już niedługo ciepełe półrocze, więc nic jak wyglądać słoneczka :-)

      Usuń
  29. Piękna sukienka! Niebo możne i było zachmurzone, mimo to zdjęcia wyszły bajecznie :) Filmiki obejrzałam i uśmiech mam nadal na twarzy - dzięki :) Świetna z Ciebie modelka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Hahaha - nie taka świetna, ale co tam! ;-)))

      Usuń
  30. A ja uwielbiam fioletowy! Śliczna sukienka, materiał i wzorek! :)

    OdpowiedzUsuń
  31. materiał jest bomba! Nie dziwię się, że go wzięłaś chociaż nie lubisz fioletowego :). Modell Iwona :) - fajne i widzę, ze kończysz każda sesję jak ja :P - po kilku zdjęciach dostaję napadu śmiechu :) i zgina mnie w połowie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Na moim trawniku, kiedy zdjęcia robi mąż, sesja przebiega gładko, ale na tym nietypowym wybiegu zginało mnie porządnie! ;-)))

      Usuń
  32. Młodzież absolutnie cudowna...sukienka przepiękna, zresztą w fioletowym bardzo Ci do twarzy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Freestyle młodzieży jest bardzo pozytywny, miło się go słucha :-)

      Usuń
  33. to zdjecie gdzie idziesz z Leną i ta rura leży obok - jest przecudowne !
    Sukienka bardzo ładnie się na Tobie reprezentuje więc chadzaj w niej.
    Ale jesteście opalone. och jak mi słonka trzeba!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrzę i patrzę na to przecudowne zdjęcie - hahaha Słoneczka życzę! :-)

      Usuń
  34. Dobrze, że przeróbka się udała. Szkoda byłoby takiego ładnego materiału.
    Fiolet ci służy, nawet jeśli go za bardzo nie lubisz. Powinnaś zdecydowanie częściej nosić ten kolor :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, szkoda byłoby szkoda! Chyba muszę się do fioletu jeszcze bardziej przekonać po tylu pozytywnych komentarzach :-)

      Usuń
  35. Piękna sukienka, materiał cudowny. Dobrze wyglądasz w fiolecie, powinnaś częściej go nosić. Zdjęcia fantastyczne, na jednym wyszłaś jak syrenka siedząca na kamieniu( już gdzieś takie widziałam chyba w Kopenhadze :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Hahaha - co do tej syrenki, to w pierwszej wersji tego postu podpis zdjęcia brzmiał: "zdjęcie a la syrenka..."! Więc jednak nie tylko ja to zauważyłam ;-)))

      Usuń
  36. Jejku jaka śliczna ta sukienka :) Ten odcień bardzo ci służy i podkreśla kolor Twojej skóry.
    Mieszkasz w bardzo uroczym miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję przepięknie Joasiu za miły komentarz i odwiedziny! :-)

      Usuń
  37. Świetny ten molotrawnik! I sukienka! I filmik też! :D teraz już wiem, jak się pozuje do zdjęć :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo i nie polecam kopiowania mojego pozowania do zdjęć - toż to przecież katastrofa! ;-))))

      Usuń
  38. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  39. Śliczna sukienka, śliczna TY , krajobraz cudowny a filmik uroczy, pokazuje że jesteś szczęśliwa i tak trzymać , pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie wiem jak sukienka miała wyglądać pierwotnie, ale teraz wygląda fantastycznie, cudowny motyw i to natężenie kolorów - no rewelacja - prezentujesz się w niej cudnie! O tle do zdjęć to ja już nawet nie będe wspominać, bo dech zapiera i aż się chce choć na chwilkę przenieść w takie miejsce... no jednak Ci troszkę zazdroszczę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Myślę, że obecna forma sukienki jest jednak zdecydowanie lepsza, widocznie tak miało być, bo pierwsza wersja to była porażka, choć tak dobrze malowała się w mojej głowie ;-) A ja kocham Poznań - jedno z niewielu miast(dużych miast), które naprawdę lubię :-)

      Usuń
  41. Bardzo ładnie Ci wyszła ta sukienka :) Przyznam, że fioletowy to nie jest również mój ulubiony kolor, ale ten materiał jest naprawdę piękny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Dokładnie! - materiał bardzo mi się spodobał, a że tutaj rzadko kiedy znajduję tkaniny o oryginalnym wzorze, zdecydowałam się natychmiast :-)

      Usuń
  42. O jejku, ależ mnie rozbawily Twoje filmiki ! Postanowiłam wykorzystać je na swoich lekcjach niemieckiego, moja lehrerin się ucieszy ;-)
    A sukieneczka jest oczywiście swietna i bardzo ładnie leży ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha! - w takim razie cieszę się, że moje "wypociny" przydadzą się Tobie na lekcjach niemieckiego! :-))) Dziękuję :-)

      Usuń
  43. Sukienka jest obłędna. Ja bardzo lubię fioletowy, a Tobie w nim bardzo do twarzy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :-) dla kogoś kto lubi fioletowy, sukienka jest rzeczywiście bardzo, bardzo atrakcyjna :-)

      Usuń

Zapraszam do komentowania - Wasze komentarze są dla mnie bardzo cenne - cieszą mnie bardzo, czy to pochwała czy konstruktywna krytyka :-)
Miło mi będzie, jeśli pozostawisz nawet najmniejszy ślad po swojej wizycie na tej stronie - i dziękuję za to bardzo! :-)