Czerwony sztruks, ozdobiny satynową tasiemką w motyle i pasek z regulacją długości:
Z tego czerwonego sztruksu chciałam dla siebie uszyć portfel, więc i jego przy okazji machnęłam :-) Inspirowany portfelami Rosy. Rosa szyje tylko z materiałów z recyklingu, pewnie jeszcze nigdy nie kupiła ani metra nowej tkaniny. Warto zobaczyć co tworzy :-) Portfelik ładnie mi wyszedł, ale nie pomyślałam o tym, żeby go trochę usztywnić, flizeliną np.
Błąd swój naprawiłam natychmiast, kiedy postanowiłam do kompletu z torebką uszyć i portfel. Usztywnienie flizeliną bardzo dobrze mu zrobiło, a i boczki mu zszyłam na wysokość 3,5cm coby się nie rozłaził po otwarciu.
Kolejny taki portfel szyłam jeszcze dla przedszkolanki mojej córci, jako prezent na Dzień Nauczyciela. Wrzucam jego zdjęcia tutaj żeby już było :-)
Na tym zdjęciu widać, że boki zaszyte:
Polecam serdecznie portfele hand-made na prezent - szyje się szybko, fajnie wyglądają, koszty niskie, a satysfakcja praktycznie gwarantowana! ;-) Na zewnętrzną stronę można użyć eko-skóry. I zapięcie dać magnetyczne :-), ja tutaj takich bajerów nie mogę nigdzie znaleść :-(
Bardzo mi się podobają te okrągłe torebki. Świetny prezent! Tego portfelika pozazdrościłam. :) Czegoś takiego jeszcze nie szyłam, bo wydawało mi się bardzo trudne.
OdpowiedzUsuńPortfelik jest bajecznie prosty do uszycia :-) Jeżeli nie "dojrzysz" na zdjęciach jak to zrobić to mogę to dla Ciebie opisać :-)
UsuńNo i swietnie ci poszło :) Sama przymierzam się do uszycie takiej okrągłej torebuni, tylko jakoś czas mnie gna. A portfele aby były jeszcze sztywniejsze możesz usztywnić camelą, z doświadczenia wiem że lepiej chronią karty :)
OdpowiedzUsuńDzięki :-) Mi się chyba ten okrągły model bardziej dla dziewczynek podoba. A w tej torebce wyżej pokazanej najbardziej podoba mi się sztruks - lubię torebki ze sztruksu :-) Camelę wypróbuję :-)
UsuńMasz 100% racji.Te szyte przez samą siebie są najfajniejsze :)
OdpowiedzUsuńTo były moje trzy pierwsze portfele i myślę, że nie ostatnie. Ja już jestem z nich zadowolona, ale być może te następne będą jeszcze lepsze, bo wiadomo, że trening czyni mistrza ;-)
UsuńŚwietna torebeczka ta czerwona, wygląda na bardzo skomplikowaną do uszycia...brawo!
OdpowiedzUsuńA co do portfela, to też od dawna przymierzam się do szycia, ale nie wiem, czy mi się uda...
Super są te twoje prace! Pozdrawiam
Dzięki :-) Torebka nie jest skomplikowana do uszycia. To ja sobie przy pierwszych pracę utrudniłam wszywając zamek i pasek torebki po zszyciu wszystkich części...;-) Portfel uda się Tobie z pewnością, bo świetnie szyjesz :-) Pozdrawiam
UsuńA! I jeszcze, bo Ty przecieś w Niemczech jesteś, opis szycia tej torebki pochodzi z niemieckiej książki, możesz do niej "zajrzeć" na tej stronie np.: http://www.amazon.de/Designbuch-N%C3%A4hen-Kreative-N%C3%A4h-Ideen-Stil/dp/3772465919
UsuńPrezenty, w które włożyło się tyle serca, są jeszcze raz tak cenne:) Komplet jest naprawdę super, a jaki praktyczny :))Z taką torebką nowa właścicielka poczuje się od razu kilka lat młodsza :)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję Tobie Liduś! Powidziałabym nawet, że takie prezenty są bezcenne :-) Nie można tego porównać z pójściem do sklepu i zakupieniem nawet najdroższego prezentu! Od kiedy szyję prezenty, robię to kiedy tylko mogę i uwielbiam to robić :-)
Usuńale fantastycznie ci wyszły te portfele, o wiele lepsze niz moje, serio!
OdpowiedzUsuńa torebka jaka fajna, podręczna :)
Dzięki :-) I one nie są "lepsze" tylko "inne" - i to jest najpiękniejsze w "nieprodukcyjnym" szyciu, te same modele uszyte przez różne osoby są inne i niepowtarzalne :-)
UsuńDobrze, że sama z własnej inicjatywy do ciebie zajrzałam, bo blogger jakoś się nie pokwapił z informacją o tym poście, albo ja sierota przeoczyłam go bo miałam troszkę zajęty weekend [szkoła:P]. Nie mniej już nadrabiam zaległości!
OdpowiedzUsuńPotrzebuję nowego portfela i konsekwentnie nie kupuję nowego, chociaż aktualny już dość sfatygowany, bo liczę na to, że w końcu się wezmę w garść i uszyję:)) Te twoje portfele są super, a portfel w komplecie z torbą to w ogóle szał:))
No widzisz, a mi Ciebie brakowało ;-) Cieszę się, że uszytki Ci się podobają :-)
UsuńTakie prezenty lubię najbardziej, zrobione od serca i dane od serca, bardzo ładne prezenciki♥
OdpowiedzUsuńChyba każda szyjąca lubi robić takie prezenty, a najpiękniejsze jest to, że otrzymujący je są też mega-zadowoleni :-)
OdpowiedzUsuńPiękne torebusie.
OdpowiedzUsuńDziękuję i witam przepięknie u mnie :-)
UsuńTeż się zabieram za uszycie portfelika ewentualnie małej kosmetyczki..Trochę mnie przeraża szycie tak małych elementów, bo z natury jestem niecierpliwa:-) ładnie Ci to wyszło!
OdpowiedzUsuńAż tak źle nie jest - portfel nie jest aż tak mały, a jego konstrukcja opiera się w zasadzie na prostokątach różnej wielkości, więc dałam radę uszyć, choć sama nie lubię małych elementów, np. tilda mnie przeraża ;-)
Usuń