Między innymi był to kilt(plus torebeczka z resztek materiału, zwana Sporran) i "narzutka", dla mojego szwagra(brat męża) i szwagierki(jego żona).
Szwagier kilt nosi, jeśli ciepło, na co dzień, a w poszukiwaniu instrukcji szycia kiltu natknęłam się na tą STRONę i stąd pomysł na "narzutkę" dla jego żony:
Mein Schwager Michael hat uns im April und Mai 2012 besucht. Ich habe damals für die ganze Familie in Deutschland selbstgenähte Geschenke gemacht. Unter anderem für meinen anderen Schwager - Uwe, der sich gerne originell bekleidet und bereits ein Schottenrock trägt, dem habe ich einen Kilt genäht. Aus den Stoffresten habe ich noch eine passende Tasche - "Sporran" genannt - geschafft.
Auf der Suche nach einer Kilt-Nähanleitung, bin ich auf diese SEITE gestossen und da habe ich die Idee eine "Arisaid" für Uwe's Frau zu nähen gefunden:
źródło: http://www.syriel.de/index.html |
"Der “Arisaid”, auch der “Belted Plaid” für die Frau genannt, ist ein historisch dokumentiertes Gewand der Schottinnen. (...) Dazu trägt man einen langen Rock und langärmelige Bluse." (źródło: http://www.syriel.de/index.html)
"Arisaid", zwany także "Belted Plaid" dla kobiet, jest historycznie udokumentowaną szatą, którą nosiły Szkotki. (...) Do "Arisaid" nosi się długą spódnicę i bluzkę z długim rękawem."
(Na podanej przeze mnie stronie były wcześniej zamieszczone piękne zdjęcia autorki tej strony w takim właśnie "Arisaid", ale niestety nie ma ich więcej.)
Kilt szyłam według tego schematu(mniej więcej;-)) z jednej szerokości materiału:
Den Kilt habe ich, mehr oder weniger ;-), nach diesem Schema genäht, das ist eine Breite des Stoffes:
źródło: http://www.scottishdance.net/highland/MakingKilt.html |
Ich habe die Falten hinten alle ordentlich gebügelt und ca. 10cm von oben fest genäht. Ich habe keine Lederriemchen verwendet, stattdessen Gürtelschlaufen gemacht. Die Sporran-Tasche kann man abnehmen.
Niestety na moich zdjęciach nie bardzo widać tylne plisy kiltu, bo robiliśmy je dla siebie, a nie z myślą o szyciowym blogu. Plisy są zaszyte, na ok 10cm, w karczek i zaprasowane.
Die Bilder haben wir nur für uns gemacht. Ich habe damals noch nicht an einen Nähblog gedacht, deswegen leider keine Details fotografiert.
Das "Kulturelle-Mix" ist hier groß: ich bin Polin, mein Mann ein Deutscher und wir sind in Paraguay im schottischen Outfit ;D
Nasi znajomi i sąsiedzi, Sibille i Christian, też się załapali na tą niecodzienną sesję:
Unsere Nachbarn - Sibille und Christian - haben auch die Möglichkeit ausgenutzt im schottischen Stil angezogen Bilder zu machen :-)
"Narzutka" i sesja zdjęciowa z nią zainspirowały mnie do pewnej stylizacji mojej żółtej spódnicy: popatrzcie TUAJ
Nie dość, że macie piękną pogodę, to jeszcze takie niecodzienne sesje możecie sobie urządzać!:)) Bardzo pozytywnie!
OdpowiedzUsuń:-D
UsuńCześć:)!! Napisz proszę, jeśli dasz radę, polski adres do wysyłki w zabawie podaj dalej na moim blogu:). Napisałaś pierwszy komentarz, więc otrzymujesz niespodziewankę :). Nie mogę niestety wysłać paczki za granicę :(.
OdpowiedzUsuńHi there! I just would like to give you a big thumbs up for
OdpowiedzUsuńyour excellent info you have right here on this post.
I will be coming back to your site for more soon.
my page: solina noclegi