środa, 29 maja 2013

Jak uszyć torebkę - TUTORIAL

Instrukcja obrazkowa krok po kroku, czyli jak uszyć torebkę :-)
Na prośbę Kasi i Oli zamieszczam tutka na uszycie torebki z tego posta, może przyda się też innym :-)
Mam ogromną nadzieję, że mój przepis  jest czytelny i wiadomo będzie po jego przeczytaniu i obejrzeniu o co chodzi...

[Aktualizacja z dnia 13.06.13: zamieściłam jeszcze jeden tutorial na uszycie torebki/torby(bez szablonu wykroju!), zapraszam TUTAJ :-)]

ETAP 1. Najpierw przygotowujemy wykrój na torebkę i prasujemy materiał. Do tej konkretnej torebki potrzeba po pół metra materiału (o szerokości od 1,20m) na zewnętrzną i wewnętrzną stronę torebki.



ETAP 2. Wykrawamy poszczególne części torebki wzdłuż linii złożenia materiału, po dwa razy torebka i rączka z materiału zewnętrznej części torebki i po dwa razy to samo z materiału wnętrza torebki.
Jako, że użyty przeze mnie materiał zewnętrzny torebki ma wzór, starałam się skroić drugą część równolegle tak, żeby paski były mniej więcej dopasowane:
 Odrysowujemy na torebce, po obydwu stronach, linie kontrafałdy:
Kroimy części kieszonki wewnętrznej, jeżeli taką przewidzieliśmy:
Wycięte "na oko" części składamy na pół i wyrównujemy:

ETAP 3. Teraz obrzucam brzegi wszystkich części torebek. Zdaje się, że nie jest to "przepisowe", ale krawiectwa się nie uczyłam i żadnego kursu nie kończyłam, chociaż chciałabym :-)
Do obrzucenia brzegów użyłam czarnej nitki, bo w przypadku takich torebek żaden brzeg nie jest po uszyciu torby widoczny.

P.S. 1. Pamiętajcie o odpowiednim doborze igły do materiału! Akurat w tym konkretnym przypadku przy obrzucaniu dostawałam cholery zmieniając co rusz ustawienia maszyny, bo coś dziwnie szyła... Po pewnym czasie zorientowałam się, że mam założoną igłę "100", a materiał cieniutki! Zmieniłam na "70" i maszyna "się naprawiła" ;-)

ETAP 4. Spinamy szpilkami kontrafałdy. Na każdej części torebki powinny być 3 kontrafałdy.  (żeby kontrafałdy trzymały się kupy przeszywam wszystkie ściegiem prostym blisko brzegu, ale nie trzeba tego robić.) Szpilki pozostawiam w materiale. Tu uwaga: szczególnie te fałdy, które zawinięte są niezgodnie z kierunkiem szycia trzeba dobrze oszpilkować na brzegu, żeby maszyna ich nie "zagięła" przy szyciu:
 
ETAP 5. Teraz przygotowujemy wewnętrzne kieszenie do przyszycia, czyli podszywamy brzegi, a górę kieszeni wykańczamy podwijając dwa razy:
I przyszywamy na prawej stronie wewnętrznej części torebki:

ETAP 6. Spinamy szpilkami i zszywamy zewnętrzną część i wewnętrzną część torby:

ETAP 7. Teraz zszywamy obydwie części - zewnętrzną i wewnętrzną - razem. Składamy je w tym celu prawa strona do prawej:
jeśli zajrzymy teraz do środka powinna nam ukazać się lewa strona wewnętrznej części torebki:
A po spięciu szpilkami kontrafałdy zewnętrznej i wewnętrznej części torby powinny się spotkać. 
Pozostawiamy tylko ok. 10cm niezszytej części, żeby torebkę wywrócić na prawą stronę. Również wloty na rączki torby pozostają niezszyte:

Aktualizacja z dnia 20.10.2013:
Po uszyciu kolejnych egzemplarzy tego typu toreb doszłam do pewnego ulepszenia. Chodzi o pozostawienie 10-cio cm otworu na wywinięcie torby. Otóż lepiej, ładniej i korzystniej jest pozostawić go w wewnętrznej części torby. Czyli: 
w ETAPIE 6. pozostawiamy na którymś z boków wewnętrznej/lewej części torebki 10cm niezszyte, 
a w ETAPIE 7. zszywamy wszystko oprócz wlotów na rączki torby. 
Pokażę to na przykładzie innej torby: pomarańczowy, gładki materiał to wewnętrzna strona torebki.




 ETAP 8. Po zszyciu wyciągamy szpilki z fałd, nacinamy zapasy szwów i wywijamy torebkę na prawą stronę:

ETAP 9. Zszywamy rączki torby i wywijamy na prawą stronę:

ETAP 10. Rozprasowujemy rączki torby i górny brzeg torby (jak ja niecierpię prasowania...):
Zamknięty szpilkami otwór po wywinięciu torby:

Etap 11. Wszywamy rączki torby. Wszystkie brzegi wlotu rączek przy torbie podwijamy na ok 1cm do środka:
i wsuwamy rączki:
przeszywamy kilkakrotnie:

ETAP 12. Stębnujemy blisko brzegu górny brzeg torby, zamykając tym sposobem ściegiem prostym otwór pozostawiony na wywrócenie:

No proszę torba gotowa, a mnie strach obleciał, że tutek do d...
Ale torba przynajmniej wyszła spoko :-) Już po raz x-któryś szyłam ten model i za każdym razem bardzo mi się podoba :-)

P.S.2. Dodatek do punktu etapu 12., czyli stębnowania. Nie należę do szyjących, którym stębnówka zawsze pięknie wychodzi ;-) Bywa raz lepiej a raz gorzej, dużo zależy od użytego materiału. Powyższą stębnówkę zaliczam do wyjątkowo nieudanych... Znalazłam jednak sposób na takie przeszycia przy torebkach : pokrywam je(tuszuję) dość drobnym zygzaczkiem:
Zygzaczek szczególnie pomocny jest jeżeli szyjemy kontrastową nitką. Dla przykładu inna torba:

JA rozumiem MOJą instrukcję ;-) Dajcie, proszę, znać czy dla Was też jest zrozumiała...??? Na wszelkie pytania chętnie odpowiem.


44 komentarze:

  1. Super, ja rozumiem :) Bardzo dobry pomysł z tutkiem wielu się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki super tutek:)!!! Rewelacyjny i super zrozumiały:)! No, to Kochana obmyślaj kolejny tutek:).

    OdpowiedzUsuń
  3. Melduje, ze instrukcja jest zrozumiala :)

    Musze sie zmobilizowac do uszycia torby na nieduze zakupy, ktora moge nosic w torebce, zeby nie korzystac z plastikowych reklamowek.
    Mysle, ze taka swietnie sie nada :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie - wszystko jasno opisane :) i jaki wakacyjny wzór na torebce ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję Wam bardzo Dziewczyny i cieszę, że tutek da się rozumieć :-)
    Analogicznie do tej torebki szyje się torbę z burdastyle.com, którą też pokazałam w tamtym poście. Tylko burdowski wykrój nie ma kontrafałd i rączki są całością z siatką, więc jest nawet łatwiej.

    OdpowiedzUsuń
  6. super tutek :) ja rozumiem w każdym razie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dla mnie duża ulga, że tutek można rozumieć :-)

      Usuń
  7. Instrukcja jest bardzo zrozumiała, ale przede wszystkim chcę powiedzieć, że pięknego materiału użyłaś do uszycia tej torby. No i dzięki temu torba też jest wyjątkowa:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny tutorial a materiał śliczny na torebkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :-) Każda torebka, którą szyję też bardzo mi się podoba, najchętniej wszystkie bym zatrzymały, ale to byłaby lekka przesada ;-)

      Usuń
  9. Dzięki za kursik. Napracowałaś się przy nim :-) Jak skorzystam, to napiszę czy zrozumiały :-) ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż tak źle z tym napracowaniem się nie było, myślałam, że będzie gorzej :D

      Usuń
  10. No i super, torba już w poprzednim poście mi się podobała.Muszę tylko nad wzorem wykroju popracować ...a tego nie lubię najbardziej...)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wysłałam Ci mailem coś, co być może Ci pomoże :-)

      Usuń
  11. Bardzo zrozumiała instrukcja :). Aż trzeba teraz spróbować taką torbę uszyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto spróbować, bo torba jest fajna :-)

      Usuń
  12. Super torba i super opis szycia. Mam taką małą radę na przyszłość, ja szyjąc torby usztywniam je tzw kamelówką, dzięki temu są mocniejsze i sztywniejsze, mniej workowate ale to zależy co kto lubi,pozdrawiam♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Osobiście takie duże torby lubię workowate, ale mniejsze torebki usztywniam. Częściej mocną flizeliną, choć nie jest tak dobra jak kamelówka, ale kamelówka kosztuje tutaj "majątek" ;-) nie wiedzieć dlaczego.

      Usuń
  13. Fajny tutek:)
    Jeśli chodzi o obrzucanie brzegów, to wszędzie tam, gdzie wszywamy podszewkę i nie ma w gotowej rzeczy dostępu do szwów (jak w torbach, czy żakietach), nie ma takiej potrzeby. Co nie znaczy oczywiście, że to zabronione, ale po co sobie dodawać roboty:)
    Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ok - sprawa obrzucania zaczyna się rozjaśniać :-) Z tym dodawaniem sobie roboty oczywiście masz rację :-) Tylko istnieje we mnie taka nieśmiała obawa, że nieobrzucony materiał zacznie się pruć... :O
      Witam na moim blogu i pozdrawiam :-)

      Usuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale żeś się napracowała, Dziewczyno! Wyprodukować taki reportaż to jest coś! Fajnie Ci wyszła ta torba. I praktyczna. Pakowna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :-) Zdjęć do zrobienia trochę było, ale opłacało się skoro reportaż zrozumiały :-)

      Usuń
  16. Bardzo ładny tutorial i fajna torba, pakowna :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo pakowna, ale mimo to nie brakuje jej uroku :-)

      Usuń
  17. Bardzo fajny instruktaż :-)może i na uszyję swoją pierwszą dorosłą torbę?

    OdpowiedzUsuń
  18. Torba jest cudowna, szczególnie w połączeniu ze spódnicą. Zdradź, proszę z jakiego materiału je uszyłaś, bo ja zieloniutka jestem zupełnie, i nie wiem co tu najlepiej pasuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Do torebek najlepiej użyć grubszej bawełny, lub innego sztucznego ale grubszego materiału. Na podszewkę można użyć tkaniny trochę cieńszej, ale osobiście i na nią lubię używać trochę sztywniejszego materiału, bo lepiej sprawdza się w praktyce. Ikea np. ma świetne bawełny na torby, popelina jest super, tkaniny pościelowe, tkaniny na spodnie, zasłony i obrusy z sh :-) Generalnie możesz wykorzystać dużo różnych tkanin, ważne jest żeby w dotyku była trochę grubsza, mięsista. Mam nadzieję, że Tobie pomogłam, pozdrawiam :-)

      Usuń
  19. Wspaniale wyglądają Twoje wyroby, nawet nie wiedziałam że tak łatwo można zrobić tak ładną torebkę. Muszę także spróbować bo na pewno się przyda, dziękuję Ci za Twój wpis, dał mi wiele inspiracji - choć nie wiem czy mi wyjdzie taka ładna.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania - Wasze komentarze są dla mnie bardzo cenne - cieszą mnie bardzo, czy to pochwała czy konstruktywna krytyka :-)
Miło mi będzie, jeśli pozostawisz nawet najmniejszy ślad po swojej wizycie na tej stronie - i dziękuję za to bardzo! :-)